Kliknij, żeby wiedzieć więcej. Albo chociaż udawać.

Zaczęło się od żartu

Takiego, który wymknął się spod kontroli.

Kabaret Czesuaf powstał w 2002 roku w Poznaniu. W czasach, gdy „mem” oznaczało coś z książki Dawkinsa, a TikTok był odgłosem starego zegarka po angielsku. Zaczynaliśmy jako grupa studentów z głowami pełnymi pomysłów i głowami… w chmurach. Scena szybko zamieniła się z pasji w sposób na życie. A żarty, w pretekst, żeby być blisko ludzi.

Nie chcieliśmy robić kabaretu z brodą i wąsem z taśmy. Chcieliśmy robić taki kabaret, jaki sami chcielibyśmy oglądać - mądry, absurdalny, czasem złośliwy, ale nigdy głupi. Taki, który nie tylko bawi, ale też coś mówi. I zostaje w głowie na dłużej niż przescrollowanie ekranu.

Poznaj nas, jeśli nie znasz

Kto w tym wszystkim gra?

Tomasz Nowaczyk


Ojciec-założyciel, szef wszystkich szefów, choć nikt tego oficjalnie nie przyznał. Pisze teksty, które potem sam poprawia, bo nie ufa nikomu, nawet sobie. Dużo biega, dużo je, dużo mówi – ogólnie tryb turbo. Kiepsko się ubiera, za to dobrze się rozbiera - przynajmniej w metaforze scenicznej. Gdyby był Krzyżakiem, zwałby się Choleryk von Jungingen. Siła spokoju? Zdecydowanie nie ten przypadek.

Maciej Morze


Człowiek harmonogram. Potrafi zaplanować śniadanie z dokładnością do kalorii i poślizgu czasowego PKP. Zawsze przygotowany - ma przy sobie więcej leków niż osiedlowy punkt apteczny. Czasem zgubi rekwizyt, czasem tekst, ale na szczęście znajduje też puenty tam, gdzie nikt by ich nie szukał. Wie, ile sekund zajmie Ci przeczytanie tego opisu. I tak, to było zaplanowane.

Olga Łasak


Gdyby śpiewała w lesie, słowiki miałyby załamanie kariery. Jako jedyna pachnie i przed występem, i po. Kobieta w zespole, czyli jednocześnie głos rozsądku, ostatnia deska ratunku i najładniejszy członek kabaretu (choć konkurencja nie była trudna). Chłopaki mówią o niej tylko dobrze, z szacunku. Albo ze strachu. Wnosi na scenę wdzięk, siłę i poczucie, że nie wszystko da się wytłumaczyć męską logiką.

Wojciech Kowalczyk


Wojtek to człowiek, który ma więcej energii niż Maciek lekarstw. Z kabaretem związany od dawna, z przerwami, ale jak sam mówi: „zawsze wracam tam, gdzie mnie dobrze karmią”. Ma talent do wcielania się w postaci, które wyglądają, jakby urwały się z innego świata - i często tak właśnie jest. Niby cichy, niby spokojny, a potem nagle wychodzi na scenę i dzieją się rzeczy, których nawet Google nie potrafi wyjaśnić.

Organizujesz nasz występ? Rider techniczny, Rider Garderoba, Photo sesje kabaretu Czesuaf, plakat. Przejdź na stronę.

Pobierz pliki

Na stronie z biletami sprawdzisz gdzie można jeszcze dostać bilety na nasze występy.

Gdzie gramy?

Szukasz naszych skeczy? One są wszędzie! Kliknij, żeby zobaczyć filmy z naszych źródeł.

Zobacz nasze filmy